Kliknij, aby dodać stronę do ulubionych
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas
JELENIEWO    
Osada Jeleniewo została założona w XVIII wieku przez Antoniego Tyzenhausa. W sześćdziesięciu czterech domach mieszkało wtedy 471 osób. Od początku istnienia Jeleniewa obok ludności chrześcijańskiej żyli tu także i Żydzi. Zachowane księgi metrykalne Żydów z Jeleniewa i okolic pochodzą dopiero z lat 1808 - 1825. Wiemy, że urodziło się wówczas w gminie żydowskiej osiemdziesiąt troje dzieci i zawarto trzydzieści jeden małżeństw. Oprócz imion, znane są także niektóre nazwiska: Brak, Brzeziński, Dawidowski, Derner, Frampolski, Frank, Garbarski, Hertman, Krzymiański, Lubowski, Lubowicz, Nowowieski, Millethal, Perlstein, Przybylski, Rogowski, Smolnicki, Steinberg, Sztejndorf, Sztejnbret, Urwicz, Wilgocki, Winkielman, Wołomański, Wróblewski, Żyniewski. Wiadomo, że funkcję rabina w latach 1872 - 1882 pełnił Jakow Gordon, a jego kolejnymi następcami byli Jehuda Jakow Zimerman i Meir Lieberman.
Gitel Winkielman i jej rodzina. W tle widać prawdopodobnie dzielnicę żydowską, obecnie ulicę Sportową. Zdjęcie zostało zrobione w 1932 roku, Gitel zmarła rok później.
Gitel Winkielman i jej rodzina. W tle widać prawdopodobnie dzielnicę żydowską,
obecnie ul. Sportową. Zdjęcie wykonano w 1932 roku, Gitel zmarła rok później.

W 1880 roku Jeleniewo zamieszkiwało 659 osób. Połowę z nich stanowiła ludność wyznania mojżeszowego. Jednak miasteczko stopniowo wyludniało się. Spis powszechny z 1921 roku odnotował już tylko 471 osób, w tym 175 Żydów.

Tania Katzir, z domu Lis, mieszkająca przed wojną w pobliskich Suwałkach, tak wspomina Jeleniewo z lat jej młodości: "Żydzi w Jeleniewie żyli bardzo skromnie. Zajmowali się głównie rolnictwem i krawiectwem. Wyjeżdżali z Jeleniewa w niedzielę i pracowali w Suwałkach aż do czwartku. Do domów wracali tuż przed szabasem. Niektórzy zabierali w niedzielę zwierzęta gospodarskie: konie, krowy, kurczaki, żeby je później sprzedać w mieście. Prawie wszyscy mieli krowy i konie. Żydzi byli też właścicielami ziemi. Domy miały wygląd bardzo prymitywny. Były drewniane i pokryte strzechą. Izby były skromne. Większość domów miała jedną izbę i kuchenkę, inne były nieco większe, posiadały może dwie lub więcej izb. Niektóre domy były trochę ładniejsze, miały mocny drewniany dach zamiast strzechy. Pośrodku wsi znajdowało się małe jeziorko, z wielką liczbą gęsi i innego ptactwa. Wokół jeziorka mieszkało trzydzieści żydowskich rodzin. Nieco dalej stał kościół, wokół którego mieszkała wspólnota chrześcijan. Synagoga stała w bocznej uliczce wsi, otoczona domami. Z tyłu za synagogą znajdował się cmentarz. Przed synagogą mieszkał rabin, niedaleko także szames Jakow z żoną Brajną".

Mosze Winkielman i jego dzieci: Rebecca, Arthur i Harry. Mosze był bratem dziadka Hermana Storicka. Zdjęcie wykonane w 1890 roku.
Mosze Winkielman i jego wnuki: Rebecca, Arthur i Harry.
Mosze był bratem dziadka Hermana Storicka. Zdjęcie wykonane w 1890 roku.
Nie zachowały się żadne zdjęcia jeleniewskiej synagogi. W archiwach Żydowskiego Instytutu Historycznego przechowywany jest jedynie protokół, wzmiankujący ten budynek: "Dnia 13 stycznia 1927 roku Komisja w składzie lekarza powiatowego M. Niemieńskiego, wójta gminy Jeleniewo Bolesława Araszkiewicza i komendanta posterunku miejscowego Jana [...]kowskiego, dokonała oględzin stanu sanitarnego istniejącej synagogi i stwierdziła co następuje: Gmina wyznaniowa żydowska we wsi Jeleniewo o ludności 161 dusz wyznania mojżeszowego posiada jedną synagogę, mieszczącą się w tejże wsi. Synagoga istnieje około sto lat. Zezwolenia na prawo budowy nie posiada. Synagoga mieści się w specjalnie wybudowanym z cegły budynku. (.....) Przy wejściu brak schódek. Należy ją odremontować i odświeżyć".
Arthur i Gitel Winkielman. Arthur wyemigrował do Ameryki. W 1932 roku przyjechał odwiedzić swą rodzinę w Jeleniewie.Zdjęcie zrobiono podczas jego wizyty.
Arthur i Gitel Winkielman. Arthur wyemigrował do Ameryki.
W 1932 roku przyjechał odwiedzić swą rodzinę w Jeleniewie. Zdjęcie zrobiono podczas jego wizyty.
Jeleniewski sztetl już nie istnieje. Zagładę przyniosła mu II wojna światowa. Nie ma już żydowskiego kowala Fajwela Winkielmana, szewca Izaka Wartelskiego, rzeźnika Dawida Frydmana.... Niewiele wiadomo o losach Żydów z Jeleniewa w czasach Holocaustu. Niektórzy z nich szukali schronienia na Litwie i tam zaginęli. Pozostałych w wiosce hitlerowcy wywieźli w nieznanym kierunku. W Muzeum Holocaustu przechowywany jest zapis rozmowy z nieżyjącą już Wacławą Sznurkowską, mieszkanką Jeleniewa. W swych wspomnieniach opisała też deportację miejscowych Żydów: "Część z nich zabrano jednego dnia, a część później. Najpierw wywieźli młodych, a potem starców i kobiety. Wzięli ich do Suwałk, a z Suwałk nie wiem dokąd. Chajka (żydowska przyjaciółka p. Sznurkowskiej - przyp. KB) powiedziała mi, że część z nich została wywieziona do Augustowa. Zapytałam: "Chajka, co będzie dalej?", a ona odpowiedziała: "Kiedy się dowiem, przyjdę i powiem Ci". Ale ona już nigdy więcej nie przyszła. I nikt z nich nie wrócił do Jeleniewa. Żaden Żyd nie powrócił już do Jeleniewa. Ani jeden. Nikt...".
Szlomo Michałowski. Urodzony w 1936 roku. Ofiara Holocaustu Dzieci Mosze Arona Michałowskiego. Cała czwórka zginęła podczas Holocaustu
Szlomo Michałowski.
Urodzony w 1936 roku. Ofiara Holocaustu
Dzieci Mosze Arona Michałowskiego.
Cała czwórka zginęła podczas Holocaustu

Żydzi z Jeleniewa zapewne zginęli w masowej egzekucji lub w komorach gazowych jednego z obozów śmierci. Czas biegł naprzód i przez lata mieszkańcy osady stopniowo zapominali o swych dawnych sąsiadach.

W 1989 roku do wsi przyjechał Herman Storick, mieszkaniec Nowego Jorku i potomek jeleniewskich Żydów. Herman Storick tak opowiada o swych korzeniach: "W czasach dzieciństwa matka rozpalała ciągle na nowo moją wyobraźnię opowieściami o wsi zwanej Jeleniewo. Słyszałem również o swoim wujku, jego żonie i pięciorgu dzieciach, którzy zdecydowali, że nie wyemigrują do Stanów Zjednoczonych, ale pozostaną i będą kontynuować tradycję życia na wsi. Nasza żydowska historia w Jeleniewie rozpoczęła się ponad dwieście lat temu. Moja ciotka Malka Michałowska wyjechała z tej wioski przed I wojną światową jako młoda kobieta i wyemigrowała do Stanów. Pracowała ciężko i mimo swych skromnych dochodów po pewnym czasie była w stanie sprowadzić swoją młodszą siostrę Chanę. Razem we dwie zaprosiły najmłodszą siostrę, szesnastoletnią Rejzel Michałowską, moją matkę.
Żydzi z Jeleniewa. Rok 1932.
Prawdopodobnie Sara i Dawid Blacharscy
Siostry Chana i Malka Michałowskie.
Obie wyjechały z Jeleniewa do Ameryki

Był rok 1912, kiedy moja matka wyruszyła w nieznany świat, do Nowego Jorku, zabierając ze sobą wspomnienia o Jeleniewie. Na początku I wojny światowej mój dziadek, Zalman Icchak Michałowski, zmarł w młodym wieku. Dziadek urodził się w wiosce blisko Jeleniewa i razem ze swoimi dziećmi jest pochowany na jeleniewskim cmentarzu. Nie wiem, gdzie są ich groby. Wkrótce trzy siostry sprowadziły do Ameryki owdowiałą babcię, Chaję Fajgę Winkielman i jej syna Samuela. W Jeleniewie pozostał mój wuj Mosze Michałowski wraz z żoną i pięciorgiem dzieci. Wszyscy oni zginęli podczas Holocaustu. Nie są pochowani na cmentarzu w Jeleniewie. Zapewne spoczywają w masowym grobie, daleko od wioski, być może w Treblince".

Na informacje o losie swych bliskich Herman Storick musiał czekać do 2008 roku. Niemieckie akta dotyczące jeleniewskich Żydów wkrótce po wojnie zostały skonfiskowane przez władze radzieckie i nie były upubliczniane. Po wielu latach dane te zostały przekazane do biura Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Arolsen. Przytoczmy tu kilka zapisów: "Mowza Aron Michałowski, ur. 1897 r., ostatnie znane miejsce pobytu: Kalwaria, Litwa", "Masza Michałowska, ur. 1921, deportowana do Lublina", "Jankiel Michałowski, ur. 1925 r., z matką i rodzeństwem deportowany do obozu koncentracyjnego", "Dawid Michałowski, ur. 1928 r., z matką i rodzeństwem deportowany do obozu koncentracyjnego", "Masza Michałowska, ur. 1903 r., deportowana do obozu koncentracyjnego", "Zelda Michałowska, ur. 1923 r., z matką i rodzeństwem deportowana do obozu koncentracyjnego", "Sara Frida Michałowska, ur. 1928 r., deportowana do obozu koncentracyjnego", "Szlomo Michałowski, ur. 1936 r., deportowany do obozu koncentracyjnego".

Rodzina Michałowskich, mieszkańcy domu przy obecnej ul. Sportowej 1. Pomiędzy rodzicami stoi Rejzel Michałowska, późniejsza matka Hermana Storicka. Zdjęcie z 1907 roku
Rodzina Michałowskich w 1907 roku.
Pomiędzy rodzicami stoi Rejzel Michałowska, późniejsza matka Hermana Storicka.
W wiosce Herman Storick znalazł niewiele śladów po swoich przodkach. Niemal cała dzielnica żydowska została zniszczona. W miejscu dawnej synagogi, na posesji przy ul. Sportowej 14, stał zbudowany po wojnie dom. Herman Storick odszukał też posesję, należącą kiedyś do rodzin Michałowskich i Winkielmanów. Herman Storick nigdy nie wszedł do wnętrza stojącego tam domu - nie chciał, by jego mieszkańcy obawiali się, że może rościć sobie prawa do tej posiadłości. Nie miał takich zamiarów. W pobliżu znajdował się też stary żydowski cmentarz. Lata zapomnienia doprowadziły tą nekropolię do stanu niemal kompletnej dewastacji. Teren porastała gęsta roślinność, a odnalezienie jakichkolwiek nagrobków graniczyło z cudem. Stan nekropolii był zatrważający. Wtedy, podczas swej pierwszej wizyty w Jeleniewie, Herman Storick postanowił, że cmentarz zostanie uporządkowany. W wyniku ciężkich prac przeprowadzonych w kolejnych latach, po usunięciu krzewów i zarośli, odkryto część zachowanych macew. Wśród nich znaleziono macewy rodziny Hermana Storicka, znajdujące się na grobach Rozy córki Lejba, zmarłej w 1869 roku oraz Azarii Fajbisza, zmarłego w 1853 roku.
Jeden z nielicznych zachowanych przedwojennych domów przy ul. Sportowej. Herman Storick przypuszcza, że dom mógł należeć do jednej z żydowskich rodzin.
Powojenny budynek przy ul. Sportowej 14.
Kiedyś w tym miejscu była synagoga.
Przedwojenny dom
w dawnej dzielnicy żydowskiej
W 1992 roku przy wejściu ustawiono pomnik ku czci Żydów z Jeleniewa. Obelisk został ufundowany przez Hermana Storicka, a projekt wykonała jego żona Cecilia. Na prostym, kamiennym bloku wykuto napis: "Wspominamy ich z miłością i w pamięci pozostają żywi. Poświęcone pamięci jeleniewskich Żydów, których miejscem wiecznego spoczynku jest ten cmentarz oraz pozostałym, deportowanym do miejsc zagłady w latach 1939 - 1945. Niech spoczywają w pokoju". Odsłonięcie pomnika miało miejsce w dniu 30 sierpnia 1992 roku i stało się ważnym wydarzeniem w niewielkiej osadzie. Ku zaskoczeniu Hermana Storicka, w ceremonii wzięło udział wielu mieszkańców wsi. W kolejnych latach cmentarz został ogrodzony kamiennym murem. Przy bramie umieszczono kilka tablic, na jednej z nich można odczytać znamienne słowa Jana Pawła II: "Te żydowskie cmentarze są częścią naszej wspólnej przeszłości. Są to miejsca o głębokim znaczeniu duchowym i historycznym. Niech miejsca te zjednoczą Polaków i Żydów w oczekiwaniu Dnia Sądu i Zmartwychwstania."
Herman i Cecilia Storick w Jeleniewie Herman Storick i Wacława Sznurkowska

W działania Hermana Storicka zaangażowali się też jego polscy, nowi przyjaciele - proboszcz miejscowej parafii, ksiądz Władysław Podeszwik, tłumaczka Maria Szymanowska, Jan Jagielski z Żydowskiego Instytutu Historycznego, Krzysztof Malczewski z biura podróży Jewish Heritage Travel Service czy też pracownicy Fundacji Pogranicze. Staraniem Hermana Storicka, Jana Jagielskiego z Żydowskiego Instytutu Historycznego oraz Fundacji Pogranicze wydano broszurę zatytułowaną "Żydzi Jeleniewa", zawierającą opis historii jeleniewskich Żydów i informację o cmentarzu.

Podczas swych kilku podróży do Polski, Herman Storick nakręcił film "Pielgrzymka do Jeleniewa", stanowiący zapis jego przeżyć i dokumentujący uroczystość odsłonięcia pomnika na odnowionym cmentarzu żydowskim w Jeleniewie. Film ten pokazywany był przez stacje telewizyjne w USA, w synagogach i kościołach.

Przed wybuchem II wojny światowej na cmentarzu znajdowało się około pół tysiąca nagrobków. Większość z nich zniszczyli naziści podczas II wojny światowej, wykorzystując je do prac budowlanych i drogowych. Część płyt nagrobnych została skradziona po wojnie. Przeprowadzone w ostatnich latach prace inwentaryzacyjne pozwoliły na zidentyfikowanie trzydziestu jeden nagrobków. Zapewne pod ziemią znajduje się więcej macew. W pobliżu bramy widać też betonowe fundamenty zniszczonych grobów.
wejście na cmentarz żydowski w Jeleniewie

Macewy w Jeleniewie wykonane zostały przeważnie z polnych, granitowych kamieni, surowca powszechnie dostępnego na Suwalszczyźnie. Hebrajskie teksty inskrypcji są zazwyczaj krótkie. Ponieważ przez wiele lat Żydzi nie używali nazwisk, na większości macew tożsamość zmarłego określano imieniem oraz imieniem ojca. Nazwiska pojawiają się tylko na dwóch nagrobkach, Chaima Wartelskiego, zmarłego w 1864 roku oraz Jakowa Postawelskiego, zmarłego w 1914 roku. Większość macew pochodzi z połowy XIX wieku, a najstarsze zidentyfikowane stele datuje się na 1760 roku. Cmentarz żydowski w Jeleniewie ma status obiektu zabytkowego.

Nekropolia znajduje się przy wjeździe do osady, od strony Suwałk. Na jej teren wiedzie wąska droga, biegnąca pomiędzy posesjami przy ul. Suwalskiej 20 i 22. O cmentarz dba mieszkający w Jeleniewie p. Józef Pilichowski. Życzeniem Hermana Storicka było, by brama cmentarna stała zawsze otworem dla odwiedzających to miejsce.

Tania Katzir-Lis i Herman Storick. Holon, listopad 2008.
Kiedy Herman Storick po raz pierwszy przyjechał do Jeleniewa, wielu mieszkańców nawet nie zdawało sobie sprawy, że we wsi żyli kiedykolwiek Żydzi. W 2006 roku, w pewien ciepły, czerwcowy wieczór siedziałem w jeleniewskiej gospodzie "Pod Jelonkiem". Obok mnie biesiadowała głośna grupa studentów. Większość z nich nie pochodziła z tej miejscowości. Nagle jeden z nich, najwyraźniej mieszkaniec Jeleniewa, powiedział do swych kolegów: "Tu, naprzeciw była kiedyś synagoga i dzielnica żydowska, a dalej znajduje się kirkut, z bardzo starymi macewami. Cmentarz przez lata niszczał, ale został odrestaurowany przez pewnego Amerykanina. To bardzo ciekawe miejsce". W głosie młodego chłopaka można było wyczuć nutę dumy z kulturowego dziedzictwa jego wioski. Szkoda, że Herman Storick nie mógł tego usłyszeć.
Macewy z Jeleniewa

Wzajemnie miłujący się i przyjemni za życia,
nie są także w śmierci rozdzieleni.
Tu pochowani Awraham Icchak, dojrzały młody człowiek i jego ojciec, sprawiedliwy Chaim Cwi, syn pana Tachuma Wartelskiego.
Chaim zmarł 15 dnia adar I 654, Awraham zmarł 600.
Niech dusze ich będą związane w woreczku żywych.

Daty śmierci: 5654 rok - 1894 r, 5600 rok - 1839-1840 r.

Tu pochowana nasza droga matka, skromna pani Nechama,
córka naszego nauczyciela Josefa, zmarła 15 cheszwan 625 (?).
Niech dusza jej będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci niedokładna - 1865 lub 1868 rok

Tu pochowany nasz nauczyciel Szmuel
syn naszego nauczyciela Nachuma ha-Kohen.
Zmarł w środę 15 szewat 629.
Niech dusza jego będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1869 rok

Nasza matka (?), droga (?) kobieta skromna Ester

Z głosem lamentu i gorzkim płaczem nad odejściem naszej matki, skromnej kobiety Sary Miny córki naszego nauczyciela Eliezera.
W rozkwicie życia pozostawiła swych synów w żalu.
Zmarła 6 cheszwan 637.
Niech dusza jej będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 24 X 1876 rok

Nasza droga matka, kobieta Roza córka Lejba,
zmarła w połogu w środę 13 adar 629 według skróconej rachuby.
Niech dusza jej będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1869 rok.
Jest to jeden z grobów rodziny Hermana Storicka

Tu pochowana, skromna, kochana, starsza kobieta Mariasza,
córka Dawida, zmarła 9 adar II 641

Data śmierci - 1881 rok

Tu pochowana moja matka Malka, moja nauczycielka, córka naszego nauczyciela Aharona Cwi Kaca.
Zmarła 9 ijar 612 według skróconej rachuby.
Niech dusza jej będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1852 rok

Tu pochowana moja matka, moja nauczycielka Sara, córka Dowa, zmarła czwartego dnia Pesach roku 611 według skróconej rachuby.
Niech dusza jej będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1851 rok

Tu pochowany znakomity pan i nauczyciel Szaul,
syn naszego nauczyciela Jehudy.
Zmarł 4 elul 617 według skróconej rachuby.
Niech dusza jego będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1863 rok

Tu pochowany znakomity pan i nauczyciel Szaul,
syn naszego nauczyciela Jehudy.
Zmarł 4 elul 617 według skróconej rachuby.
Niech dusza jego będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1851 lub 1857 rok

Tu pochowany mój ojciec, mój nauczyciel, Aharon Cwi,
syn naszego nauczyciela Efraima Kaca, zmarł 15 adar II 612.
Niech dusza jego będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1852 rok

Tu pochowany mój ojciec, mój nauczyciel Azaria Uri Fajbisz syn naszego nauczyciela Jakuba. Zmarł 14 adar 613 według skróconej rachuby.
Niech dusza jego będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1853 rok

Azaria Uri Fajbisz jest pra-pra-pra-pradziadkiem Hermana Storicka

Tu pochowana moja matka, moja nauczycielka Chaja córka Arie,
zmarła 4 dnia tewet roku 614 od według skróconej rachuby.
Niech dusza jej będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1854 rok
Macewa bez czytelnych inskrypcji

 

Data śmierci - 1854 lub 1855 rok

Tu pochowany mój ojciec, mój nauczyciel Arie Zew,
syn naszego nauczyciela Icchaka.
Zmarł 6 cheszwan 5615 według skróconej rachuby.
Niech dusza jego będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1854 lub 1855 rok

Tu pochowana moja matka, moja nauczycielka Dewora, córka Josefa ha-Lewi, zmarła pierwszego dnia tewet roku 5611 według skróconej rachuby. Niech dusza jej będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1851 rok

Tu pochowany prawy człowiek, nasz nauczyciel Szalom,
syn naszego nauczyciela Mosze.
Zmarł 20 tewet.

Data śmierci nieznana, prawdopodobnie 185? Rok
inskrypcje trudne do odczytania

Tu pochowany prawy człowiek, nasz nauczyciel pan Jehuda,
syn naszego nauczyciela Meira

Data śmierci nieznana
Inskrypcje trudna do odczytania

Tu pochowany nasz nauczyciel pan Eliezer,
syn naszego nauczyciela pana Szmuela Kaca,
błogosławionej i sprawiedliwej pamięci.
Zmarł w dniu 25 elul 555(?) według skróconej rachuby.
Niech dusza jego będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - około 1790 roku

Tu pochowany nasz nauczyciel Szneur
syn sprawiedliwego Azriela, błogosławionej pamięci.

Data śmierci nieznana

Tu pochowana Bracha Bejla Kac, zmarła (...) adar II 5548 według skróconej rachuby. Niech dusza jej będzie związana w woreczku żywych.

Data śmierci - 1788 rok

Tu pochowana córka Szragi Kaca, zmarła 12 miesiąca (...).

Tu pochowana Mirel, córka Szaula (?) błogosławionej i sprawiedliwej pamięci, która zmarła 14 tewet 557 według skróconej rachuby.

Data śmierci - prawdopodobnie 1796 lub 1797 rok

Tu pochowany Lejb syn Icchaka błogosławionej pamięci,
zmarł w roku 5[80?]

(....) która zmarła w roku 568 według skróconej rachuby.

Data śmierci - 1808 rok

Tu pochowany szanowany, ukochany, bogobojny,
o wielkiej dobroci serca, prawy człowiek,
nasz nauczyciel Jakow syn Awrahama błogosławionej pamięci Postawelski, zmarły w poniedziałek 23 elul 674.

Data śmierci - 1914 rok
Poszukujemy nagrobków z cmentarza żydowskiego w Jeleniewie. Jeśli na Twojej posesji przypadkiem znajduje się macewa i chcesz ją oddać, skontaktuj się z naszą Redakcją drogą E-mailową. Nie zadając zbędnych pytań odbierzemy macewę i przeniesiemy ją na teren nekropolii. Ten cmentarz to nie tylko miejsce pochówku dawnych mieszkańców Jeleniewa, to także obiekt zabytkowy, jeden z najciekawszych w tej części Polski. Każda odzyskana macewa podnosi jego walory.
Jeśli chcesz otrzymać bezpłatną broszurę Żydzi Jeleniewa, napisz do nas!
Tekst: Krzysztof Bielawski
Zdjęcia współczesne: Krzysztof i Grażyna Bielawscy, Herman Storick
Zdjęcia macew Samuela, Saula i Jehudy: Tomasz Wiśniewski
Zdjęcia archiwalne zamieszczono dzięki uprzejmości Hermana Storicka
W tekście wykorzystano fragmenty broszury Żydzi Jeleniewa, zredagowanej przez Jana Jagielskiego
z Żydowskiego Instytutu Historycznego i wydanej przez Fundację "Pogranicze".
Listę żydowskich mieszkańców Jeleniewa z 1842 r. znajdziesz tutaj:
Przeczytaj rozmowę z mieszkańcami Jeleniewa o miejscowych Żydach.

Poszukujemy wszelkich informacji o tym cmentarzu: jego historii, wyglądzie przed wojną i po jej zakończeniu, procesie dewastacji, nagrobkach znajdujących się poza cmentarzem.
Korespondentom gwarantujemy dyskrecję.

Teksty i zdjęcia są chronione prawem autorskim.
Wykorzystanie materiałów możliwe wyłącznie po uzyskaniu pisemnej zgody Redakcji.
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas