Kliknij, aby dodać stronę do ulubionych
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas
Kilka słów o restauracji cmentarzy żydowskich
"Wierzę, że kiedyś z Waszą pomocą
powstaną z tego mchu, liści i trawy stare macewy
Może wtedy pamięć będzie uczczona.
Jestem szczęśliwy, że to drugie pokolenie
Sprawiedliwych wśród Narodów Świata
nie pozwala zapomnieć o historii, szanuje symbole,
pomaga odnawiać cmentarze, obiekty religijne.
Ci ludzie wiedzą, że kto nie szanuje zmarłych, nie szanuje też życia".
Sz. Weiss, Okna tęsknoty, okna nadziei, Katowice 2007.

Praktycznie wszystkie cmentarze żydowskie w Polsce uległy w różnym stopniu destrukcji, będącej efektem działań:
- Niemców podczas drugiej wojny światowej,
- powojennych władz, które nie pozwoliły nielicznym po 1945 r. organizacjom żydowskim na odzyskanie cmentarzy, nie otoczyły ich ochroną, a w setkach przypadków doprowadziły do ich dalszego niszczenia i zabudowywania,
- okolicznej ludności, przy czym proces ten zaczął się już podczas wojny i jest kontynuowany do dziś,
- prywatnych przedsiębiorców, dla których cmentarze stały się terenami inwestycyjnymi.

W Polsce istnieje około 1200 cmentarzy żydowskich. Na wielu z nich w wyniku dewastacji nie ma dziś żadnych nagrobków. Pomimo to, zgodnie z zasadami judaizmu oraz ze zwyczajną logiką, są to w dalszym ciągu cmentarze, miejsca pochówku ludzi. Tylko nieliczne cmentarze żydowskie są nadal użytkowane. Wiele cmentarzy to zapomniane miejsca, stopniowo trawione przez czas, warunki atmosferyczne, wandalizm i roślinność. Nieliczne dziś polskie organizacje żydowskie nie są w stanie skutecznie zadbać o wszystkie cmentarze, będące materialną spuścizną po około 3,5 mln Żydów mieszkających w tej części Europy na początku XX w. i zgładzonych podczas drugiej wojny światowej. Zaangażowanie lokalnych społeczników jest więc koniecznością.

Coraz więcej cmentarzy żydowskich w Polsce znajduje się pod opieką mieszkańców, którzy traktują je jako miejsce pochówku znajomych i sąsiadów swoich dziadków oraz jako część lokalnego dziedzictwa kulturowego. Opiekują się nimi m.in. uczniowie, strażacy, więźniowie, członkowie miejscowych związków wyznaniowych.

Ci młodzi ludzie, bez wsparcia jakichkolwiek instytucji, wykonali niezwykle ciężką pracę - wydobyli z dna potoku kilkadziesiąt macew...
Jaśliska - wydobywanie macew z potoku

Przed przystąpieniem do prac zmierzających do uporządkowania, restauracji lub upamiętnia cmentarza żydowskiego należy:
- ustalić właściciela działki cmentarnej.ustalić właściciela działki. Cmentarz może być własnością gminy żydowskiej, Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego, Skarbu Państwa, samorządu, Lasów Państwowych, osoby fizycznej, organizacji społecznej. W wielu przypadkach status prawny cmentarzy nie jest ustalony. Po poczynieniu powyższych ustaleń należy uzyskać pisemną zgodę właściciela cmentarza na przeprowadzenie prac.
- skontaktować się z Komisją Rabiniczną ds. Cmentarzy ( komisja.rabiniczna@jewish.org.pl), przedstawić zakres planowanych prac i uzyskać akceptację,
- sprawdzić czy cmentarz jest wpisany do rejestru zabytków nieruchomych, a jeśli tak - uzyskać zgodę lokalnego konserwatora zabytków.

Zgodnie z zasadami judaizmu, cmentarz jest miejscem, w którym zmarli oczekują na nadejście Mesjasza, kiedy to powstaną z grobów. Dlatego też żydowski grób nie może być w jakikolwiek sposób naruszony, tak by nie doprowadzić do rozdzielenia szczątków. Ekshumacja jest dopuszczalna tylko w ściśle określonych, wyjątkowych przypadkach. Aleksander Schwarz z Komisji Rabinicznej ds. Cmentarzy w wywiadzie opublikowanym na łamach miesięcznika "Midrasz" wyjaśnia znaczenie cmentarza dla wyznawców judaizmu: "Dla Żydów najważniejsza jest wiedza, w którym miejscu kości zostały złożone, gdzie one naprawdę leżą w ziemi. Grób traktowany jest dosłownie. Nie idzie tylko o grób w sensie symbolicznym, jako miejsce pamięci, ale o fizyczną obecność kości. To jest bardzo, bardzo istotne. (.....) Nawet stare drzewa są własnością zmarłych, bo ich korzenie dotykają kości, więc im również należy się poszanowanie". Żelazna zasada nienaruszalności grobu stała się kanwą zaleceń, opracowanych przez Komisję Rabiniczną do spraw Cmentarzy , zabraniających: kopania gruntu (w tym używania narzędzi ciężkich), wyrywania drzew i krzewów z korzeniami; odkopywania kamieni i tablic nagrobnych; samowolnego grzebania kości; podkopywania ogrodzenia cmentarza; otwierania grobów. Dopuszczalne natomiast jest: usuwanie chwastów, kwiatów, mchów (płytko zakorzenionych), koszenie trawy, zbieranie śmieci; oczyszczanie płyt nagrobnych z liści (przy czym nie wolno stosować środków chemicznych oraz ostrych narzędzi mogących uszkodzić tablice); w uzgodnieniu z Komisją wytyczanie alejek; umieszczanie tablic informacyjnych (treść napisu należy uzgodnić z Komisją); przycinanie drzew i krzewów tuż przy powierzchni ziemi; nawożenie dodatkowej warstwy ziemi.

Warto pamiętać wypowiedź Jana Jagielskiego - współtwórcy Społecznego Komitetu Opieki nad Cmentarzami i Zabytkami Kultury Żydowskiej w Polsce oraz kierownika Działu Dokumentacji Zabytków Żydowskiego Instytutu Historycznego - wygłoszoną w 1993 roku podczas konferencji poświęconej organizacji lapidariów cmentarnych: "Przede wszystkim należy utrzymać tereny cmentarzy, nawet jeżeli dziś nie ma tam nagrobków, nie tylko ze względu na szacunek do żydowskich zasad religijnych, ale z uwagi na fakt nieustannie napływających nowych informacji o odnalezionych kamieniach nagrobnych. [...] We wszystkich wypadkach dąży się do umieszczenia nagrobków na dawnych cmentarzach, również wtedy, gdy zachował się z nich tylko mały niezabudowany fragment jak np. w Makowie Mazowieckim, gdzie większość terenu zajmuje dworzec autobusowy; w Opatowie, gdzie na terenie cmentarza usytuowany jest dom kultury i przedszkole".

Niezbędna jest wnikliwa analiza stanu nekropolii i dotyczących jej zagrożeń. Często zdarza się, że teren jest zarośnięty, służy jako nielegalne wysypisko śmieci, stanowi miejsce spotkań elementu społecznego, dochodzi do kradzieży macew i innych materiałów. Taka analiza pozwoli na wytyczenie priorytetów oraz wyznaczy możliwe działania. Warto przy tym pamiętać, że prace restauracyjne będą mieć prawdziwy sens dopiero wtedy, gdy mają charakter cykliczny. Nie wystarczy bowiem raz usunąć chwasty czy zebrać śmieci. Z całą pewnością - w przypadku zaniechania kontynuacji prac - z czasem sytuacja powróci do poprzedniego stanu.

W miarę skuteczną ochronę cmentarza daje wzniesienie solidnego ogrodzenia i zapewnienie całodobowej ochrony. Jednak nawet takie środki nie gwarantują pełnego zabezpieczenia.

Ogrodzenie cmentarza może pełnić dwie funkcje. Przede wszystkim chroni cmentarz przed wandalizmem. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy - wobec ograniczonych funduszy - wznosi się ogrodzenie z żerdzi lub głazów ułożonych w linii, które w sposób symboliczny ma wyznaczać obszar pochówków. W ten sposób oznaczono na przykład cmentarz w Otwocku. W Barcinie, dzięki współpracy z nadleśnictwem, uczniowie zaznaczyli teren nekropolii poprzez nasadzenie młodych drzewek.

Ze względów finansowych budowa ogrodzenia nie zawsze jest możliwa. Podstawową czynnością są prace porządkowe, polegające na usunięciu śmieci i wykarczowaniu roślinności. Do zebrania śmieci najczęściej nie potrzeba istotnych nakładów materialnych, konieczne są przede wszystkim chęci do ciężkiej pracy. Problemem może okazać się natomiast wywóz odpadów. Mimo, że nietoksyczne śmieci można spalić, najlepiej na obrzeżach cmentarza, to zawsze zajdzie potrzeba zapewnienia odbioru tych nieczystości, których nie można utylizować własnym sumptem. W tym przypadku warto zainteresować sprawą władze miejskie, nakłaniając je do sfinansowania wywozu odpadów. Innym rozwiązaniem jest nawiązanie bezpośrednich kontaktów z firmami wykonującymi takie usługi.

Omówienia wymaga też kwestia usuwania nadmiaru roślinności. Ten problem dotyka właściwie wszystkich cmentarze, również te wciąż czynne. Bujna wegetacja sprawia, że wiele cmentarzy w okresie wiosenno-letnim staje się praktycznie niedostępnymi. Dlatego prace porządkowe najczęściej obejmują także karczowanie roślinności. Jest to zadanie ciężkie, jednak w wielu przypadkach nieodzowne. Pamiętać przy tym należy o stosowaniu się do opisanych uprzednio wytycznych Komisji Rabinicznych.

Ważną sprawę stanowi opieka nad zachowanymi nagrobkami. Nagrobek stanowi przede wszystkim oznaczenie miejsce pochowania danego człowieka. Dlatego należy unikać przenoszenia nagrobków w inne miejsce lub też tworzenia lapidariów poprzez wkopywanie nagrobków w miejsca przypadkowe. W sytuacjach, gdy mamy bezsprzecznie doczynienia z nagrobkami przemieszczonymi oraz ich niewielkimi fragmentami, można rozważyć ich przytwierdzenie do wewnętrznej strony muru cmentarza lub specjalnego pomnika w obrębie cmentarza. Jan Jagielski z Żydowskiego Instytutu Historycznego zaleca, by w takich przypadkach macewy były mocowane do muru za pomocą haków, a nie wmurowywane. Umożliwi to w przyszłości ewentualne łączenie w całość kolejnych odnalezionych fragmentów nagrobków oraz ich konserwację.

Wyjątkowo, kiedy odnaleziono nagrobki i ich powrót na cmentarz jest niemożliwy (np. w wyniku zabudowania cmentarza), rozwiązaniem może być ich zabezpieczenie w miejscowym muzeum lub izbie pamięci. Za każdym razem decyzję musi zaakceptować Komisja Rabiniczna, właściciel cmentarza i konserwator zabytków (w przypadku cmentarzy wpisanych do rejestru).

cmentarz żydowski w Mosinie
Różne formy upamiętnienia cmentarzy (zdjęcia: B. Bajarka, H. Moniszko, J. Kmieć)

Podczas drugiej wojny światowej Niemcy bardzo często dewastowali żydowskie cmentarze, wykorzystując macewy do utwardzania dróg. Smutnym, niewygodnym faktem jest też, że tysiące żydowskich nagrobków zostało skradzionych przez Polaków już w okresie powojennym. Proceder ten trwa do dziś. Wciąż w wielu drogach tkwią fragmenty macew, a w niejednym gospodarstwie zabytkowe nagrobki służą jako tarcze szlifierskie, parapety czy stopnie schodów. Warto podejmować działania na rzecz odzyskania skradzionych nagrobków.

chodnik z macew fundament z macew
macewy z Parysowa macewy z Parysowa macewy z Parysowa
Macewy wykorzystane jako płyty chodnikowe, tarcza szlifierska, fundament domu,
kamień do budowy obory, stopień przed sławojką, umocnienie mostu (zdjęcia: K. Bielawski)

Bardzo ważne jest też sporządzenie dokumentacji cmentarza, na którą powinny złożyć się przynajmniej: opis stanu zachowania cmentarza, jego wymiary, liczba zachowanych nagrobków; zdjęcia ukazujące ogólny widok nekropolii oraz osobno każdą z macew. Jeśli to możliwe, przy pomocy osób znających język hebrajski należy też próbować odczytać inskrypcje wyryte na nagrobkach. Ich późniejsze upublicznienie - na przykład za pośrednictwem naszej strony internetowej - może sprawić, że w świadomości niektórych mieszkańców zagadkowy dotychczas kamień z dziwnym wzorkiem zacznie funkcjonować jako grób Estery, Dawida czy Rywki. Wobec postępującej dewastacji żydowskich nekropolii takie materiały mają wyjątkową wartość historyczną. Przykładowo w latach 1989-1991 w ramach programu "Judaica" wykonano zdjęcia macew na cmentarzu żydowskim Remu w Krakowie. Już kilka lat później fotografie te miały charakter unikatowy - część uwiecznionych na kliszy nagrobków została bezpowrotnie zniszczonych. Problem ten w znacznie większym stopniu występuje w przypadku setek mniej znanych cmentarzy, które w odróżnieniu od krakowskiej nekropolii nie miały szans na opiekę ze strony gminy żydowskiej i konserwatora zabytków. Wspomnianą dokumentację należy przesłać do Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie oraz do naszej Redakcji.

W Polsce jest znaczna liczba cmentarzy żydowskich, na których nie zachowały się żadne nagrobki lub ich teren został wykorzystany pod zabudowę mieszkaniową czy przeznaczony na boisko, dworzec autobusowy czy inny obiekt użyteczności publicznej. W tej sytuacji należy podjąć starania o odpowiednie upamiętnienie tego miejsca. W zależności od możliwości technicznych i finansowych, może to być niewielki pomnik w postaci krótkiego muru czy duży głaz ze stosownym napisem lub chociażby niewielka tablica informacyjna. Treść napisu należy uzgodnić z najbliższą gminą żydowską.

Znajdujące się na uboczu, zarośnięte cmentarze stanowią czasem miejsca spotkań elementu społecznego czy amatorów alkoholowych imprez "pod chmurką". Podczas spotkań tego typu dochodzi do zaśmiecania terenu i dewastacji cmentarza. Zdarzają się również akty celowego wandalizmu, kiedy to członkowie ugrupowań nazistowskich czy pseudokibice wypisują na nagrobkach antysemickie hasła lub rozbijają macewy i grobowce. Wszelkie takie sytuacje należy zgłaszać policji i straży miejskiej oraz najbliższej gminie żydowskiej, naciskając jednocześnie na zintensyfikowanie patroli prewencyjnych w tym rejonie.

Restauracja cmentarza nie jest rzeczą prostą i dlatego warto szukać sojuszników, którzy mogą nieść pomoc. Można nawiązać kontakt z Fundacją Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego (www.fodz.pl), która została założona na mocy porozumienia zawartego pomiędzy Światową Organizacją Żydowską ds. Restytucji (WJRO) i Związkiem Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP (ZGWŻ). Celem Fundacji jest ochrona materialnych reliktów kulturowego dziedzictwa Żydów w Polsce. Do zadań FODZ należą: restytucja i zarządzenie mieniem dawnych gmin żydowskich; ochrona obiektów, które mają wyjątkowe znaczenie religijne lub historyczne.

Pomocy warto szukać też w Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP. Związek tworzy osiem gmin żydowskich z siedzibami: w Warszawie, z filią w Lublinie; we Wrocławiu, Krakowie, Łodzi, Szczecinie, Katowicach; w Bielsku-Białej oraz w Legnicy. Istnieją też filie ZWGŻ w Gdańsku oraz Poznaniu.

W czerwcu 2020 r. Fundacja Dziedzictwa Kulturowego utworzyła Koalicję Opiekunów Cmentarzy Żydowskich w Polsce. Koalicja powstaje jako wspólny projekt wielu organizacji pozarządowych, a także nieformalnych grup wolontariuszy i wychodzi naprzeciw potrzebie skoordynowania odbywających się na terenie Polski akcji porządkowania cmentarzy żydowskich.

Nie należy zapominać o Fundacji Rodziny Nissenbaumów, która począwszy od lat osiemdziesiątych uporządkowała szereg cmentarzy oraz upamiętniła wiele miejsc martyrologii.

Warto nawiązać kontakt z Żydami wywodzącymi się z danej miejscowości lub ich potomkami. Niewykluczone, że z ich strony można otrzymać wsparcie materialne czy też uzyskać wiele cennych informacji. Ziomkostwa jak dotąd przyczyniły się do restauracji części cmentarzy w Polsce. Do poszukiwań warto wykorzystać stronę JewishGen Family Finder ( https://www.jewishgen.org/jgff/jgffweb.asp ) oraz grupy facebookowe.

Innym miejscem, gdzie można szukać pomocy są lokalne władze. Warto zainteresować sprawą burmistrza, wójta lub członków samorządu. Cmentarze żydowskie to w większość obiekty zabytkowe, zatem ich restauracja - podnosząca atrakcyjność turystyczną miasta, wsi, gminy - leży w interesie lokalnej społeczności. Nierzadko żydowski cmentarz jest w danej miejscowości najstarszym zabytkiem materialnym, niejednokrotnie starszym niż miejscowy kościół. W ostatnich latach w działania na rzecz odbudowy cmentarzy żydowskich zaangażowały się władze i organa samorządowe między innymi z Białegostoku, Iwanisk, Wąchocka, Iłży, Izbicy. Współpracujący z naszym portalem Artur Cyruk z Hajnówki radzi, aby "nawiązywać kontakty lokalne; rozmawiać z przedstawicielami władz miejskich czy gminnych. Komórki zajmujące się kulturą często zainteresowane są współpracą z osobami aktywnymi. Corocznie przeznacza się również pewne środki na restauracje cmentarzy w danym powiecie, często gminy nie mają sensownego pomysłu na ich rozdysponowanie".

Sojusznikiem mogą okazać się katoliccy księża czy pasterze innych wyznań, jako osoby będące autorytetami dla lokalnej społeczności. Zdarza się, że księża podczas mszy apelują do wiernych o zwrot macew, znajdujących się na ich posesjach.

Sprawą warto zainteresować lokalne gazety oraz stacje radiowe i telewizyjne. Dziś media pełnią funkcję nieoficjalnej "czwartej władzy", ich interwencje mogą w znaczącym stopniu wpływać na zachowanie części odbiorców, w tym także władz. Warto przywołać tu przykład Nowogrodu, którego burmistrz Józef Piątek po zainspirowanym przez członków naszej redakcji artykule w "Gazecie Współczesnej", podjął inicjatywę przeniesienia na cmentarz macew wydobytych z fundamentu jednego z miejscowego domów.

Świetne efekty daje wciągnięcie do współpracy młodzieży szkolnej. Liczne nekropolie na terenie kraju znajdują się pod opieką gimnazjów i liceów, a zaangażowani w te projekty młodzi ludzie uczą się jednocześnie poszanowania dla innych kultur i religii. Tak stało się na przykład w Wielowsi, gdzie pedagog Grzegorz Kamiński zachęcił swych wychowanków do opieki nad cmentarzem ich dawnych żydowskich sąsiadów.

Narewka - więźniowie sprzątają cmentarz żydowski (foto: A. Cyruk)

Do redakcji naszego portalu często przysyłane są E-maile, których nadawcy uskarżają się na tragiczny stan opuszczonych cmentarzy w ich miejscowościach, jednocześnie wyrażając żądania, by miejsca te zostały uporządkowane przez bliżej nieokreślone organizacje żydowskie. Podobne dyskusje można znaleźć na internetowych forach. Tym wszystkim zaniepokojonym losem żydowskich cmentarzy podsuwam prostą radę: nie czekać, nie oglądać się na innych, po prostu samemu wziąć się do pracy.

tekst: K. Bielawski

WYTYCZNE KOMISJI DOTYCZĄCE OCHRONY CMENTARZY ŻYDOWSKICH
W POLSCE 

Status cmentarzy w świetle prawa i tradycji żydowskiej 

Pierwsza wzmianka o żydowskim pochówku pojawia się na kartach Księgi Rodzaju, kiedy Abraham po śmierci swojej żony Sary, zakupił skrawek ziemi aby ją w niej pochować (Księga Rodzaju 23:2- 20). W tradycji żydowskiej cmentarz powstaje już w chwili nabycia działki z przeznaczeniem na cele grzebalne - uzyskuje swój status szczególny jeszcze przed dokonaniem tam pierwszego pochówku.

W judaizmie święte jest zarówno to co duchowe, jak i to co fizyczne. Dusza jest źródłem świętości, podczas gdy ciało jest naczyniem, które nosi w sobie świętość. Zgodnie z tradycją i prawem żydowskim, ludzkie ciało jest święte nawet po śmierci i pozostaje takim aż do Dnia Sądu Ostatecznego. Dlatego kości tych, którzy odeszli pozostają święte i nienaruszalne. Tradycja mówi, że dusza i ciało pozostają połączone nawet po śmierci, więc jeżeli narusza się kości tu, na ziemi, to naruszony zostaje także spokój duszy w niebie. Ponieważ kości są święte, muszą być traktowane z najwyższym szacunkiem. Ciała zmarłych muszą być pogrzebane w ziemi (co wyklucza zarówno kremację, jak i pozostawienie ich ponad poziomem gruntu) i pozostać nienaruszone. Dlatego ekshumacja jest w judaizmie ściśle zabroniona, z wyjątkiem szczególnych i nadzwyczajnych przypadków.

Działalność Komisji w Polsce

Komisja została powołana, aby sprawować nadzór nad wszelkimi pracami mającymi miejsce na cmentarzach żydowskich. Przedmiotem zainteresowania Komisji jest ochrona cmentarzy w ich historycznych (czyli przedwojennych) granicach. Z punktu widzenia prawa żydowskiego, w ramach którego Komisja działa, kluczowa pozostaje ochrona szczątków ludzkich złożonych na cmentarzu bez względu na to, czy szczątki te pozostają w układzie anatomicznym czy przemieszane są z warstwami ziemi. Innymi słowy, w myśl tradycji żydowskiej cmentarz jest tam gdzie znajdują się szczątki ludzkie, niezależnie od tego czy zewnętrzne oznaki cmentarza uległy zniszczeniu, jego granice uległy zatarciu, czy też cmentarz został zabudowany. W związku z tym, zadaniem Komisji jest niedopuszczanie do zabudowywania cmentarzy, jak również do rozbudowy obiektów już na

cmentarzach istniejących, wybudowanych czy to w czasach okupacji niemieckiej, czy w czasach PRL, czy już po 1989r. Fakt zabudowania nekropolii i sprofanowania ludzkich szczątków w wyniku prac ziemnych w przeszłości nie oznacza, że teren ten przestał być dla Żydów cmentarzem - miejscem świętym. 

Metodologia pracy Komisji: prowadzenia badań na cmentarzach żydowskich

Judaizm wyraźnie zakazuje ingerowania w strukturę ziemi na cmentarzach żydowskich z uwagi na niebezpieczeństwo naruszenia kości zmarłych. W związku z tym, zgodne z tradycją żydowską są jedynie nieinwazyjne metody badań. W celu odtworzenia historycznych granic cmentarza czy rozpoznania jego strefy grzebalnej dostępne są takie narzędzia jak: synchronizacja przedwojennych map, synchronizacja zdjęć lotniczych z okresu II wojny światowej, badania georadarowe oraz LIDAR (light detection and ranging). Narzędziem podstawowym pozostaje wizja lokalna, czyli badanie terenu pod kątem pozostałości przedwojennego ogrodzenia

lub innych obiektów cmentarnych. Badania archeologiczne dopuszcza się tylko w przypadkach wyjątkowych, w trybie konsultacji z Komisją i pod nadzorem rabinicznym delegowanego pracownika Komisji.

Macewy (nagrobki)

Wedle tradycji żydowskiej macewy należą do zmarłych i dlatego powinny być przywrócone na cmentarz, z którego pochodzą. Nie zezwala się na ponowne ustawianie tak przenoszonych macew w sposób naśladujący ich pierwotne ustawienie, czyli sugerujący, że stoją one na rzeczywistym - pierwotnym miejscu pochówku. Komisja rekomenduje, iż optymalnym rozwiązaniem w takim przypadku jest utworzenie lapidarium scalonego z istniejącym ogrodzeniem lub w jego pobliżu. Macewy należy instalować w taki sposób aby ich inskrypcje pozostały widoczne. Dokładną lokalizację lapidarium czy też inną formę ekspozycji macew należy uzgadniać z Komisją.

Nie należy też odkopywać, podnosić czy ponownie ustawiać znajdujących się na cmentarzu płyt nagrobnych, które uległy przewróceniu, zarośnięciu czy też wchłonięciu w ziemię.

Podsumowując, zakazane są wszelkie działania mogące naruszyć znajdujące się pod powierzchnią ziemi kości. Wszelkie zadania w zakresie renowacji, konserwacji oraz pielęgnacji macew winny być prowadzone zgodnie ze sztuką konserwatorską, a w przypadku jakichkolwiek wątpliwości - konsultowane z Komisją

Poniżej kilka uwag praktycznych:

- w przypadku odtwarzania inskrypcji podczas renowacji macew wymagana jest konsultacja treści z Komisją (konsultacja hebraistyczna),

- nie należy stosować na macewach jakichkolwiek substancji chemicznych bez pozwolenia właściwego Konserwatora Zabytków,

- nie należy malować nagrobków czy też inskrypcji na nich bez akceptacji proponowanych farb i technik przez właściwego Konserwatora Zabytków,

- nie należy czyścić macew szczotkami twardymi, w tym drucianymi. 

Wskazówki dotyczące prowadzenia prac na cmentarzach żydowskich

Niniejsze wskazówki dotyczą zarówno cmentarzy ogrodzonych i oznakowanych, jak i tych których granice nie są jeszcze odtworzone w terenie. W przypadku tych drugich, należy ponadto zaznaczyć, że jedną z możliwych form ochrony ich strefy grzebalnej jest zmiana zagospodarowania terenu na "teren zielony," przy czym, z zastrzeżeniem, a także podaniem informacji publicznej iż dany obszar jest terenem cmentarza; tak aby nie ulegało wątpliwości, że teren ten nie powinien być użytkowany do celów rekreacyjnych.

Z punktu widzenia tradycji żydowskiej, najistotniejsze pozostaje zapewnienie spokoju zmarłym i nienaruszalności ich pochówków. Dlatego też, wszelkie prace toczące się na cmentarzach, w tym przedsięwzięcia związane z odtwarzaniem ich historycznych granic, winny uwzględniać owe priorytety.

Na terenie cmentarzy żydowskich nie dopuszcza się:

- prowadzenia jakichkolwiek prac w szabaty, tj. od zmierzchu w piątek do zmierzchu w sobotę, oraz podczas świąt żydowskich,

- kopania gruntu cmentarza,

- wywożenia ziemi cmentarnej,

- wjazdu na teren ciężkim sprzętem (odpowiednie zgody może wydać jedynie Komisja),

- usuwania korzeni drzew i krzewów,

- odkopywania płyt nagrobnych,

- samowolnego grzebania kości,

- podkopywania ogrodzenia cmentarza,

- otwierania grobów;

Zezwala się na:

- przycinanie do poziomu powierzchni ziemi drzew, krzewów oraz roślin jednorocznych, dwuletnich i bylin,

- biologiczne usuwanie karp i korzeni starych drzew,

- palenie na cmentarzach chwastów, gałęzi oraz drewna - zgodnie z przepisami BHP,

- wytyczanie alejek na powierzchni gruntu - po uzgodnieniu z Komisją,

- nawożenie i dodatkowych warstw ziemi, pod warunkiem, że nawieziona ziemia jest wolna od gruzu i innych zanieczyszczeń,

- oczyszczanie płyt nagrobnych,

- instalację tablic pamiątkowych i informacyjnych - po uzgodnieniu z Komisją.

Uwaga: W przypadku odnalezienia szczątków ludzkich należy przerwać prace i bezzwłocznie skontaktować się z biurem Komisji. 

Prosimy o bezpośredni kontakt z Komisją Rabiniczną do Spraw Cmentarzy
(ul. Twarda 6, 00-950 Warszawa, tel. 22 526 54 59)
w przypadku jakichkolwiek pytań merytorycznych bądź wątpliwości.


Porozumienie w sprawie standardów zachowania i upamiętniania cmentarzy żydowskich, zawarte 21 grudnia 2018 r. pomiędzy Magdaleną Gawin - Generalną Konserwator Zabytków, Lesławem Piszewskim - przewodniczącym Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP oraz Michaelem Schudrichem - Naczelnym Rabinem Polski


- W procesie rewitalizacji cmentarzy żydowskich ujętych w gminnej ewidencji zabytków lub wpisanych do rejestru zabytków konieczny jest udział Naczelnego Rabina Polski lub jego przedstawiciela.
- Zakazuje się ingerowania w grunt w granicach obszaru, na którym znajduje się cmentarz żydowski.
- W ramach prowadzonych prac należy: uporządkować teren cmentarza, usunąć elementy obce oraz zadbać o estetykę miejsca z poszanowaniem zasady nieingerowania w grunt.
- Macewy można ustawić w pionie na uporządkowanym terenie, jeśli to możliwe należy doprowadzić do ich oczyszczenia i konserwacji.
- Należy zachować układ przestrzenny charakterystyczny dla cmentarzy żydowskich, z uwzględnieniem potrzeb dotyczących trwałej opieki, np. koszenia trawy.
- Dopuszcza się wycinkę samosiewów nie naruszając karp korzeniowych oraz wyrównanie gruntu i nawożenie ziemi pod obsianie trawą i mocowanie macew.
- Jeśli jest to możliwe, w miejscu oryginalnych ciągów pieszych na terenie cmentarza dopuszcza się utwardzenie alejek, bez ingerencji w istniejący poziom gruntu.
- Niewskazane jest budowanie ścian z macew lub ich części ze względu na niskie walory estetyczne.
- Opieka nad cmentarzem żydowskim powinna odbywać się w dialogu z lokalną społecznością, przedstawicielami władz lokalnych oraz innych związków wyznaniowych, a także w miarę możliwości zaangażowane powinny być placówki edukacyjne i kulturalne.
- Cmentarze powinny być oznakowane za pomocą tablicy w kształcie macewy, która zawiera informację: "W tym miejscu znajduje się cmentarz żydowski".
- . Informacje o historii miejsca dostępne są za pomocą kodu QR, który odsyła do strony www.zabytek.pl.
- Na obszarze cmentarza konstrukcja jakichkolwiek obiektów, świeckich czy sakralnych, jest zabroniona. Zakaz nie dotyczy odbudowy oheli na ich oryginalnych fundamentach lub w historycznie potwierdzonym miejscu, jeśli fundamenty nie są widoczne.

Polecamy też lekturę opracowań:

Ochrona prawna cmentarza żydowskiego w polskim porządku prawnym (s. 31-37).

T. Klimowicz, P. Sygowski, M. Tarajko, A. Trzciński, Cmentarze żydowskie. Podręcznik dobrych praktyk w ochronie dziedzictwa lokalnego, Lublin 2018.

Referat Jana Jagielskiego z Żydowskiego Instytutu Historycznego:

Źródło: Ochrona cmentarzy zabytkowych. Materiały szkoleniowe pracowników Państwowej Służby Ochrony Zabytków oraz materiały z konferencji Organizacja Lapidariów Cmentarnych, Żagań - Kożuchów. 20 - 23 czerwca 1993.

Według zasad religii mojżeszowej cmentarz jest zawsze miejscem świętym, nienaruszalnym, gdzie najważniejsze jest to, co kryje ziemia. Z tego względu niema większego znaczenia czy cokolwiek zachowało się na jego powierzchni. Nie można naruszać spokoju pochowanych osób. Nagrobek jest tylko znakiem, który wskazuje, gdzie złożono zwłoki, czyli gdzie jest uświęcone miejsce. W literaturze rabinicznej dyskutowano, jak traktować nagrobek. Niektórzy filozoficznie stwierdzali, że "nie wznosi się pomników prawym bo ich słowa są ich pomnikami". Jednak przeważała opinia, że nagrobek to oznaka czci dla zmarłego i niezbędne jest postawienie go na grobie zmarłego najpóźniej w pierwszą rocznicę śmierci.

W średniowiecznej Europie żydowskie cmentarze rzadko znajdowały się w obrębie murów miasta. Zajmowały małą powierzchnię, a religijny zakaz naruszenia prochów zmarłych zmuszał do usuwania po kilkudziesięciu latach starych kamieni nagrobnych, usypywania dwumetrowej warstwy ziemi i chowania w niej zmarłych. Uważa się np., że w Pradze Czeskiej cmentarz ma dwanaście warstw. Co robiono z nagrobkami, które już nie mogły pozostać bezpośrednio na grobie? Albo stawiano po bokach kwatery, albo układano na dnie nowej warstwy; niekiedy ustawiano na powierzchni obok nowych pomników-tworzono w zasadzie lapidaria.

Gdy Żydów wypędzano z miast, kamienie nagrobne ze zniszczonych cmentarzy władze miejskie przeznaczały na wzmocnienie murów obronnych lub fundamentów nowych obiektów. We Wrocławiu w XIX w. i obecnie odnajdywane są nagrobki w fundamentach ratusza i katedry. W początkach XX w. zostały one umieszczone na murze cmentarza żydowskiego przy ulicy Ślężnej. Przy kościele katedralnym został znaleziony w 1917 r. najstarszy nagrobek w Polsce z 1203 r. Poniżej nagrobków są umieszczone informacje z datą i nazwiskiem zmarłego. Tak więc mamy tu pierwsze lapidarium architektury nagrobnej związanej z kulturą żydowską.

Czas II wojny światowej to czas świadomego niszczenia przez hitlerowców cmentarzy żydowskich zwłaszcza w małych miastach. Żydzi musieli własnymi rękoma rozbijać nagrobki wystawiane ojcom i dziadom aby brukować ulice, podwórka niemieckich urzędów, czy brzegi rzek.

Po wojnie wracający nieliczni, ocaleni Żydzi zbierali kamienie z ulic i placów i przywozili na swoje cmentarze. Oczywiście nagrobki nie mogły wrócić na pierwotne miejsca. Całe pomniki czy fragmenty ustawiano w rzędy pozorując wygląd cmentarzy np. w Górze Kalwarii czy Łowiczu. Najczęściej potrzaskane fragmenty zostały wmontowane w pomniki wystawiane ku czci zamordowanych Żydów danego miasteczka. Pomniki te mają różnorodne formy, np. piramid w Łukowie czy Sandomierzu, prostopadłościennych bloków w Zamościu czy Myślenicach. Również często są wmurowywane w mur cmentarny np. w Krakowie (przy ul. Miodowej), w Warszawie, w Międzyrzecu Podlaskim. Najsłynniejszym lapidarium w Polsce związanym z żydowską rzeźbą nagrobną jest - wg Eugeniusza Dudy, dyrektora Muzeum Judaistycznego w Krakowie - cmentarz Remu na Kazimierzu. Cmentarz ten był czynny w zasadzie w latach 1552-1800. Po wojnie, w czasie prac porządkowych prowadzonych w 1959 r. wydobyto ponad 700 fragmentów nagrobków. Nie podjęto się ich rekonstrukqi tylko przywrócono ich kształt przez uzupełnienia gładkimi fragmentami. Ustawiono w rzędach na betonowych podstawach w miejscach znalezienia, co nie zawsze odpowiadało miejscu pochówku. Cmentarz uzyskał formę jakiej nigdy w przeszłości nie miał. Pozostałe drobne fragmenty zostały wmurowane w ścianę muru otaczającego cmentarz.

Niestety równocześnie znika wiele nagrobków z opuszczonych cmentarzy; za przyzwoleniem władz administracyjnych są używane m.in. na podmurówki odbudowujących się domostw.

Dopiero od lat osiemdziesiątych są prowadzone świadome działania mające na celu ratowanie cmentarzy i kamieni nagrobnych z cmentarzy. W akcji biorą udział towarzystwa regionalne w poszczególnych miastach, Społeczny Komitet Opieki nad Cmentarzami i Zabytkami Kultury Żydowskiej w Polsce i Ziomkostwa Żydowskie z Izraela i Stanów Zjednoczonych.

We wszystkich wypadkach dąży się do umieszczenia nagrobków na dawnych cmentarzach, nawet jeżeli zachował się z nich tylko mały niezabudowany fragment jak np. w Makowie Mazowieckim (gdzie większość terenu zajmuje dworzec autobusowy), w Opatowie (gdzie na terenie cmentarza usytuowany jest dom kultury i przedszkole). Niestety nie zawsze jest to możliwe. Np. w Kaliszu wybudowano szkołę - zresztą im. Janusza Korczaka. W Pińczowie - masarnię i szkołę, w Kazimierzu nad Wisłą urządzono boisko. W takich wypadkach szuka się innych miejsc. W Kaliszu i Kazimierzu umieszczono kamienie na "młodszych" cmentarzach, w Pińczowie wmurowano je w mur otaczający synagogę. Niekiedy władze miasta według swojej najlepszej woli zbierają nagrobki w jednym miejscu cmentarza i tworzą z nich pomniki np. w Węgrowie czy Lubartowie, nieświadomie ułatwiając różnym instytutom zagarnięcie pozostałej części cmentarza.

Gdy nagrobki przewożono do innych miejscowości, nie zaopatrywano ich w tabliczki informujące o ich pochodzeniu-tak było w wypadkach przewożenia nagrobków z Puław do Kazimierza, z Makowa i Chorzeli do Przasnysza, z Wschowy do Szlichtyngowej, z Sobieni do Łaskarzewa.

Niekiedy zachowane ostatnie kamienie z cmentarzy przenoszone są do muzeów np. w Krotoszynie, Lesznie, Pułtusku, Świdnicy, Łęczycy jako eksponaty w gablotach historii Żydów danej miejscowości.

Prawie we wszystkich tu podanych przykładach nie są przestrzegane nakazy tradygi żydowskiej. Wszelkie wykopy nie powinny być głębsze niż 50 cm. Dla wyrównania terenu należy raczej nasypywać ziemię niż ją usuwać. Nie sadzi się też drzew o bujnych kwiatach.

Wnioski:
- Przede wszystkim należy utrzymać tereny dawnych cmentarzy nawet jeżeli dziś nie ma tam nagrobków, nie tylko ze względu na szacunek do żydowskich zasad religijnych (a przecież powierzchnia wszystkich cmentarzy żydowskich w Polsce nie przekracza półtora tysiąca ha) to z uwagi na fakt nieustannie napływających nowych informacji o odnalezionych kamieniach nagrobnych.

- Odzyskane fragmenty przeniesione na tereny cmentarzy żydowskich powinny być umieszczane po wewnętrznej stronie cmentarnego ogrodzenia. Nie powinny być wmurowane, ale zamocowane na hakach. Pozwoli to w przyszłości na łączenie odnalezionych fragmentów i ewentualne prowadzenie prac konserwatorskich.

- Uważam za niestosowne umieszczanie fragmentów nagrobków z żydowskich cmentarzy na cmentarzach chrześcijańskich. Raczej powinny być gromadzone w salach muzealnych lub przy budynkach synagog.

Cmentarz, na który nie przychodzą rodziny na groby swoich najbliższych staje się niestety lapidarium, choćby nagrobki stały w swoich pierwotnych miejscach. Po II wojnie światowej po Zagładzie cmentarze żydowskie są lapidariami.

Słuchając przedstawionych referatów o realizowanych w Polsce lapidariach (...) zastanawiam się nad ich sposobem tworzenia, budowania. Budzi we mnie sprzeciw koncepcja lokalizowania lapidariów na opuszczonych cmentarzach, na których zachowały się nagrobki i ich fragmenty i dla lapidaryjnej funkcji przesuwa się je, wytycza nowe kwatery czy alejki uważam za bardziej właściwe tworzenie lapidarium na nowym terenie nie pocmentarnym. Jest to moim zdaniem bardziej uczciwe. Nie udawajmy, że nie jest to cmentarz, tylko muzealna ekspozycja z dobrym opisem skąd pochodzą nagrobki-eksponaty.

PRZYDATNE ADRESY I LINKI:

Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego
tel. 022 436 60 00
fax.: 022 436 06 58
www.fodz.pl

Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie
ul. Twarda 6
00-950 Warszawa
tel. 022 620 43 24 wew. 109
tel./fax: 022 652 28 05
www.warszawa.jewish.org.pl

Gmina Wyznaniowa Żydowska w Łodzi
ul. Pomorska 18
91-416 Łódź
tel./fax. 042 632 04 27
tel./fax. 042 633 51 56
www.jewishlodz.org.pl

Gmina Wyznaniowa Żydowska w Krakowie
ul. Miodowa 27
31-055 Kraków
Telefon: 12 429 57 35
www.krakow.jewish.org.pl

Gmina Wyznaniowa Żydowska w Katowicach
ul. Młyńska 13
00-098 Katowice
tel. 032 253 77 42

Gmina Wyznaniowa Żydowska w Bielsku-Białej
ul. 3 Maja, skr. pocztowa 180
43-300 Bielsko-Biała
tel. 033 812 66 54, 812 24 38

Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP
Oddział we Wrocławiu

ul. Włodkowica 9
50-072 Wrocław
tel. 071 343 64 01
fax 071 344 70 48
www.gwz.wroclaw.pl

Gmina Wyznaniowa Żydowska w Legnicy
ul. Chojnowska 12, I p.
59-220 Legnica
tel.075 826 27 30

Gmina Wyznaniowa Żydowska w Szczecinie
ul. Niemcewicza 2/1-2
71-553 Szczecin
tel./fax 091 422 19 05

Stowarzyszenie Magurycz
Nowica 113
38-315 Uście Gorlickie
www.magurycz.org

Towarzystwo Inicjatyw Twórczych Ę
http://instrukcjapowrotu.blogspot.com

Fundacja Rodziny Nissenbaumów
ul. Gibalskiego 21
01-190 Warszawa
tel. 022 838 60 46
www.nissenbaum.pl

Więcej adresów wkrótce....

strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas