KAZIMIERZ DOLNY |
Żydzi w Kazimierzu Dolnym posiadali dwa miejsca pochówku. Najstarszy cmentarz jest położony około 480 m na południowy wschód od Rynku, przy ul. Lubelskiej, na częściowo zniwelowanym zboczu góry Sitarz.
Cmentarz powstał w XVI w., pierwsza wzmianka o jego istnieniu pochodzi z 1588 r. W 1780 r. powierzchnię cmentarza powiększono. W 1792 r. władze administracyjne nakazały zamknięcie cmentarza i utworzenie nowego miejsca pochówku poza terenem zabudowanym, co nastąpiło jednak dopiero w 1851 r. Pomimo tego, na najstarszym cmentarzu sporadycznie odbywały się pogrzeby, m.in. w 1856 r. pochowano na nim cadyka Jechezkiela Tauba.
Na początku XX w. cmentarz zajmował działkę o nieregularnym kształcie, o przybliżonych wymiarach 60 x 60 m, był ogrodzony murem z kamienia wapiennego. W tym czasie teren był zaniedbany. Jego opis zawarł Majer Bałaban w książce Zabytki historyczne Żydów w Polsce: "Na stoku góry leży cmentarz w Kazimierzu nad Wisłą. Już nawet dostęp do niego jest tak zarosły, że trzeba przedzierać się przez jakieś podwórza i parkany. Liczne są tutaj pomniki z pierwszej ćwierci XIX wieku, kilka z nich wprawiono do muru w oddzielnych niszach. Tutaj spoczywa Izrael Aharon ben Gad Halewi, zwany Der Magid. [...] Obok magida są pochowani: Józef Juzpa, fundator Bethamidraszu, jego żona Estera itd.".
|
|
Stary cmentarz żydowski na makiecie miasta sporządzonej według stanu z 1910 r. (foto: K. Bielawski)
|
Podczas drugiej wojny światowej na rozkaz Niemców część wzgórza cmentarnego została zniwelowana. Na cmentarzu wzniesiono baraki. Prace zostały zarejestrowane przez nieznanego filmowca-amatora. Kolorowy, trwający 45 sekund film znajduje się obecnie w prywatnej kolekcji Tomasza Wiśniewskiego. Uwieczniono na nim grupę Żydów, którzy pod nadzorem niemieckich strażników rozkopują wzgórze cmentarne, junaków z organizacji Todt, flirtujące z nimi dwie kobiety z bukietami kwiatów, robotników wbijających pale w ziemię i formujących stok wzgórza w schodkowe tarasy oraz zniwelowaną już dolną część nekropolii, z drewnianym barakiem latryny. O dramacie, jaki przeżywali robotnicy przymusowi, świadczy nagrana w 1989 r. relacja Ethel Klein: "Niemcy wzięli żydowskie dziewczyny i chłopców do pracy [...]. Żydowski cmentarz znajdował się niedaleko szkoły publicznej, do której uczęszczałam. [...] To był cmentarz bardzo religijnych rabinów, do których przyjeżdżali ludzie z całej Polski [...]. Kiedy Niemcy zajęli szkołę, chcieli zrobić boisko na cmentarzu. My, dziewczęta, musiałyśmy. [rozmówczyni przerywa, płacze]. To był bardzo znany cmentarz. Wszystko leżało, skrzynie, kości, śmieci. Znalazłyśmy głowę, czaszkę. Oni zatknęli ją na kiju i postawili przed szkołą, aby każdy widział, robił sobie z tego zabawę, robił zdjęcia".
W latach 50. lub. 60. na cmentarzu zbudowano szkołę i urządzono boisko. Fragmenty macew wykorzystano do budowy muru oporowego przy boisku.
Obecnie południową część cmentarza zajmuje szkoła i boisko. Po zewnętrznej stronie ogrodzenia szkoły ustawiono stylizowany na macewę pomnik. Prawdopodobnie w części północnej, na wzniesieniu znajdują się relikty oryginalnego muru cmentarza, wyznaczającego granicę północną i północno-wschodnią oraz pojedyncze fragmenty nagrobków (wzmiankowane w Karcie Cmentarza z 1992 r.). Okresowo z rozkopanego wzgórza osuwają się kości. Przeprowadzone w ostatnich latach badania archeologiczne ujawniły liczne pochówki w części zajętej przez boisko.
Właścicielem cmentarza jest Gmina Kazimierz Dolny. Obiekt nie jest wpisany do gminnej i wojewódzkiej ewidencji zabytków oraz do rejestru zabytków nieruchomych województwa lubelskiego. |
|
|
|
|
|
Fragmenty macew w murze otaczającym boisko i kości wypadające ze skarpy (foto: Łukasz Baksik) |
W 1851 r., w związku z wykorzystaniem powierzchni cmentarza przy ul. Lubelskiej, dozór bóżniczy w Kazimierzu Dolnym zorganizował kolejne miejsce pochówku. Tak zwany nowy cmentarz założono na zboczu wąwozu przy obecnej ul. Czerniawy. Grunt przeznaczony na cmentarz podarował Motek Hercberg. Cmentarz był ogrodzony, zbudowano przy nim dom przedpogrzebowy. Cmentarz zajmował działkę na planie zbliżonym do prostokąta, dłuższym bokiem przylegał do drogi (obecnej ul. Czerniawy). Przed 1939 r. jego powierzchnia wynosiła około 1,5 ha.
Podczas drugiej wojny światowej na cmentarzu Niemcy dokonywali egzekucji. W tym czasie rozpoczęła się dewastacja obiektu. Część macew na polecenie Niemców użyto do utwardzania placów i ulic, między innymi podwórza zajętego przez żandarmerię klasztoru Reformatów. W procesie destrukcji uczestniczyli również niektórzy mieszkańcy Kazimierza Dolnego.
29 kwietnia 1959 r. Minister Gospodarki Komunalnej podpisał zarządzenie o zamknięciu cmentarza. W 1971 r. lokalne władze postulowały jego likwidację. W tym czasie znajdowało się na nim 16 nagrobków i mur z cegły.
W 1984 r. z inicjatywy Towarzystwa Opieki nad Zabytkami w Kazimierzu, Muzeum Nadwiślańskiego i Urzędu Konserwatora Zabytków kilkaset nagrobków z terenu miasta przewieziono na cmentarz. Odzyskane macewy posłużyły w 1986 r. do budowy lapidarium, zaprojektowanego przez inż. Tadeusza Augustynka.
Obecnie w obrębie cmentarza znajduje się około 300 nagrobków w różnym stanie zachowania, w większości zebranych w lapidarium. Spis danych osobowych jest dostępny na stronie Fundacji Dokumentacji Cmentarzy Żydowskich: https://cemetery.jewish.org.pl/list/c_53 . Brak ogrodzenia. Teren porasta las.
Właścicielem cmentarza jest Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. Obiekt jest wpisany do rejestru zabytków nieruchomych województwa lubelskiego.
Fragmenty macew z cmentarzy żydowskich w Kazimierzu Dolnym znajdują się na ekspozycji Muzeum Nadwiślańskiego przy ul. Senatorskiej 11/13 oraz w pobliskim klasztorze ojców franciszkanów, gdzie kilka z nich tkwi w murze oraz w progu wewnątrz budynku. |
Od kilku lat na macewach w Kazimierzu Dolnym turyści kładą monety.
Ten nieżydowski zwyczaj oburza wielu Żydów.
Szacunek dla zmarłych można wyrazić przez położenie na nagrobku kamyka, nie pieniędzy. |
Tekst: Krzysztof Bielawski
Źródło:
AP w Lublinie, Prezydium Powiatowej Rady Narodowej i Urząd Powiatowy w Puławach, sygn. 746/291, Program gospodarowania cmentarzami z I wojny światowej oraz cmentarzami nieczynnymi.
Bałaban M., Zabytki historyczne Żydów w Polsce, Warszawa 1929.
Frąckiewicz B., Karta cmentarza nr 5106, [bmw] 1984.
Kubicki R., Wijaczka J., Żydzi w Janowcu i Kazimierzu Dolnym w XVI-XVIII wieku, [w:] Historia i kultura Żydów Janowca nad Wisłą, Kazimierza Dolnego i Puław. Fenomen kulturowy miasteczka - sztetl. Materiały z sesji naukowej
"V Janowieckie Spotkania Historyczne" Janowiec nad Wisłą 28 czerwca 2003 roku,
red. F. Jaroszyński, Janowiec nad Wisłą 2003.
Sas-Jaworski A., Dzieje Żydów kazimierskich. History of the Jews in Kazimierz Dolny on the Vistula, Warszawa 1997.
Sikora-Terlecka A., Kazimierz Dolny, [w:] Województwo lubelskie. Cmentarze żydowskie. Weryfikacja zasobu wykonana przez Narodowy Instytut Dziedzictwa, red. M. Rymkiewicz, I. Kosyl, [kps] Warszawa 2018.
Sygowski P., Karta cmentarza nr 5105, [bmw] 1992.
USC Shoah Foundation, Visual History Archive, sygn. 54163, Relacja Ethel Klein. |
|
|
|
|
|
|
|
|
Cmentarz żydowski na Czerniawach (foto: K. Bielawski) |
|
|
|
|
Macewy w klasztorze ojców franciszkanów (foto: K. Bielawski) |
Cmentarz żydowski na Czerniawach w obiektywie Katarzyny Peszel |
|
|
|
|
Poszukujemy wszelkich informacji o tych cmentarzach: historii, wyglądzie przed wojną i po jej zakończeniu, procesie dewastacji, nagrobkach znajdujących się poza cmentarzami.
Korespondentom gwarantujemy dyskrecję. |
|
Teksty i zdjęcia są chronione prawem autorskim.
Wykorzystanie materiałów możliwe wyłącznie po uzyskaniu pisemnej zgody Redakcji. |
|