Kliknij, aby dodać stronę do ulubionych
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas
GNIEWKOWO (niem. Argenau)

Cmentarz żydowski w Gniewkowie znajduje się około 1 km na północny zachód od Rynku, około 70 m na północ od ul. Powstańców Wielkopolskich, w obrębie współczesnych działek geodezyjnych nr 20/1 i 21. Według niepotwierdzonych źródeł, cmentarz założono na przełomie XVIII i XIX w. lub w XIX wieku.

Obiekt uległ daleko posuniętej dewastacji. Opis procesu jego niszczenia w czasie drugiej wojny światowej zawarł mieszkaniec Gniewkowa Marian Majewski w liście wysłanym w 1985 r. do Żydowskiego Instytutu Historycznego: "Cmentarz był położony około 800 m na północ od miasta. Otaczał go murowany parkan. Na cmentarzu w większości piękne nagrobki, pokryte drogimi płytami. Nagrobki te były widziane od szosy, ponieważ z tej strony była siatka. Od strony południowo-zachodniej do cmentarza przylegał park miejski, w którym hitlerowcy urządzali zabawy i inne imprezy z okazji świąt państwowych (...). Do końca 1941 roku cmentarz był nienaruszony, dopiero pewnej księżycowej nocy przyjechały trzy samochody załadowane młodzieżą Baudienst, który miał swoją siedzibę [w oddalonym] o 15 km od Gniewkowa Pieraniu i zrobili co im kazano. Ponieważ w nocy słyszałem te łoskoty, rano poszedłem tam zobaczyć i oczom nie uwierzyłem, co za okropne zniszczenie, wszystkie pomniki potłuczone, jedno gruzowisko. Po czasie jeszcze raz przyjechała kolumna samochodów, lecz już w dzień dopełniła reszty i pojechała. Latem 1942 r. wpędzono na cmentarz robotników Polaków, aby powycinali piękne akacje i inne drzewa oraz kopali pieńki, tym samym musieli naruszać mogiły. Nadzór nad robotami miał miejscowy hitlerowiec Haude, który z wielką pasją dopingował pracujących, aby niszczyli wszystko, co jeszcze stało, ale Polak to twarda sztuka, robił i myślał swoje, tak że Haude był z tego bardzo niezadowolony, czyniąc różnego rodzaju represje. W międzyczasie rozbito cały murowany parkan, a cegłę zabrano do budowy stajni dla koni. Gdy cmentarz był już kompletnie zdewastowany, ponieważ hitlerowcy z Arbeitdienstu już jawnie go zniszczyli, do tego stopnia, że różne kości oraz części trumien, szczególnie cynkowych, leżały na piasku i gruzach, co przedstawiało straszny widok. Ja z jednym z kolegą z pracy pięć razy żeśmy zakopywali szczątki w ziemię. Naturalnie przed Niemcami, ponieważ okupant tego nie lubił, ponieważ to kwalifikował jako solidarność i pomoc Żydom. (...) Do końca roku jeszcze na cmentarzu robiono, ponieważ tam miał być kort tenisowy. Ale niestety nadszedł rok 1943, a z nim klęska pod Stalingradem, to też o korcie zapomniano i prace ustały".

Brak bliższych informacji o stanie cmentarza w okresie powojennym. Jak wspominał jeden z mieszkańców, po 1945 r. na cmentarzu znajdowała się jeszcze pewna liczba nagrobków.

Obecnie na cmentarzu znajduje się Park Wolności z kortem tenisowym. Wszelkie naziemne ślady cmentarza uległy zatarciu. Pożądane byłoby upamiętnienie cmentarza, oznaczenie jego granic oraz podjęcie starań na rzecz odnalezienia wywiezionych nagrobków.

Tekst: Krzysztof Bielawski
Źródło:
AŻIH, Żydowski Instytut Historyczny, sygn. 310/679, Akta organizacyjne. Korespondencja, brak paginacji.
Chojnacka B., Karta adresowa zabytku nieruchomego - cmentarz żydowski, Gminna Ewidencja Zabytków.
Kawski T., Gminy żydowskie pogranicza Wielkopolski, Mazowsza i Pomorza w latach 1918-1942, Toruń 2007,
s. 83-84.
Stocka M., Ankieta wizji terenowej cmentarza żydowskiego. Gniewkowo, dokument w aktach Narodowego Instytutu Dziedzictwa.

Poszukujemy wszelkich informacji o tym cmentarzu: jego historii, wyglądzie przed wojną i po jej zakończeniu, procesie dewastacji, nagrobkach znajdujących się poza cmentarzem.
Korespondentom gwarantujemy dyskrecję.

Teksty i zdjęcia są chronione prawem autorskim.
Wykorzystanie materiałów możliwe wyłącznie po uzyskaniu pisemnej zgody Redakcji.
strona główna cmentarze warto wiedzieć księga gości napisz do nas